Wszelkie prawa zastrzeżone © Mirosław D'ghy Ambroziak



czwartek, 28 lutego 2013

To i owo z szuflady

Reykjavík i wszechobecne pola lawy widziane z okolic góry Keilir. Półwysep Reykjanes jest najgęściej zaludnionym fragmentem Islandii i choć wydaje się całkiem spokojny i przyjazny, należy jednak do najbradziej aktywnych sejsmicznie oraz termalnie obszarów kraju. Ostatnie erupcje wulkaniczne miały tu miejsce w pierwszej połowie XIII wieku.

 Według islandzkiego urzędu statystycznego Hagstofa Íslands w 2012 roku Islandia liczyła 319.575 mieszkańców (stan z 1 stycznia 2012). Najliczniejszą mniejszością narodową już od kilku lat są Polacy - w 2012 było nas tutaj aż 9.049 osób. Na zdjęciu polskie stoisko podczas obchodów dnia wielokulturowego w ratuszu miejskim 12 maja 2012 roku.

Leifur heppni Eiríksson (ok. 980 - 1020) miał być pierwszym europejczykiem, który dotarł do brzegów Ameryki Północnej. Stało się to około roku tysięcznego, a lądem na którym postawił stopę miała być Nowa Funlandia. Na okoliczność rosnących rzekomo tam winogron odkryty ląd nazwał Vinland.

Z okazji 200 lecia przyznania praw miejskich miastu Reykjavík, stowarzyszenie mieszkańców dzielnicy Vesturbær ogłosiło w 1986 roku konkurs na mającą upamiętnić to wydarzenie rzeźbę. Wygrał projekt autorstwa Jóna Gunnara Árnasona (1931 - 1989) pt. "Sólfar", którego pełnowymiarową realizację ze stali nierdzewnej odsłonięto na nabrzeżu przy zbiegu ulic Frakkastígur i Skúlagata 18 sierpnia 1990 roku. "Słoneczna podróż" nie jest, jak często uważają podziwiający ją turyści, artystycznym wyobrażeniem wikińskiej łodzi, lecz odą do słońca. W zamierzeniu artysty miała być hołdem złożonym nadzieji, rozwojowi, wolności i światłu.

Ólafur Ragnar Grímsson jest piątym prezydentem Islandii i pierwszym urzędującym nieprzerwanie przez prawie 17 lat, tj. od 1 sierpnia 1996 roku do dziś. Islandzkie prawo nie ogranicza ilości kadencji sprawowania tego najwyższego w państwie urzędu. W ubiegłym roku Ólafur wprawdzie zapowiedział rezygnację ze startu w kolejnych wyborach, ale zachęcony petycją, którą podpisało 30.000 obywateli postanowił jednak zmienić zdanie i wygrał po raz piąty.