Wszelkie prawa zastrzeżone © Mirosław D'ghy Ambroziak



niedziela, 9 grudnia 2012

Tu i Tam

Góra Stapafell (528 m n.p.m.) i zatoka Faxaflói widziane w drodze powrotnej z lodowca Snæfellsjökull. Na pierwszym planie głęboka szczelina wydrążona w polu lawy przez glacjalny potok.

Lipcowa noc u podnóża lodowca Langjökull. Kamienna pustynia jak okiem sięgnąć, do najbliższej ludzkiej osady jest ponad sto kilometrów.

Widok ze szczytu Helgafell. Według niektórych podań, ta położona na półwyspie Snæfellsnes niewielka góra, posiada magiczną moc spełniania życzeń.

Þórkötlustaðir - port w opuszczonej osadzie rybackiej na półwyspie Reykjanes.

Uliczka w Siglufjörður. W pierwszej połowie XX wieku to położone na północy Islandii miasto było największym na wyspie ośrodkiem połowu i przetwórstwa śledzi - w szczytowym okresie przynosiło ponad 20 procent przychodów z ogólnokrajowego eksportu. W latach sześćdziesiątych jednak śledzie zniknęły, a z ponad trzech tysięcy mieszkańców z lat prosperity pozostało w 2010 roku 1214 osób.

Luksusowy statek wycieczkowy u północnych wybrzeży Islandii. Z roku na rok przybywa pływających kurortów odwiedzających Islandię - w 2010 roku na wyspę zawinęło 219 takich statków przywożąc łącznie ponad 160 tysięcy turystów. Ich krótki pobyt, który przypomina raczej przerywnik pomiędzy okrętowym basenem a dyskoteką, trudno jednak nazwać zwiedzaniem.

Wszystkie zdjęcia tradycyjnie można powiększyć. Widać więcej i lepiej :)